Wybór odpowiedniej kancelarii prawnej do prowadzenia sprawy dotyczącej kredytu we frankach jest kluczowy dla osiągnięcia korzystnego rezultatu. Niestety, na rynku w ostatnim czasie zaczęło pojawiać się dużo podmiotów, które mogą działać nieuczciwie lub nieprofesjonalnie. Jakie są główne grzechy kancelarii w sprawach frankowych?
Jak nie dać się oszukać przez kancelarię frankową?
Arbiter, Votum, Semper Invicta, Helpfind – oszuści czy firma godna zaufania? To pytanie zadaje sobie wielu kredytobiorców, którzy poszukują pomocy w sprawie swoich kredytów frankowych.
Coraz częściej możemy spotkać się z nagłówkami artykułów informującymi o tym, że frankowicze oszukani zostali przez kancelarie frankowe. Niestety, tego typu sytuacje nie są jednostkowe i mogą dotknąć każdego nieostrożnego posiadacza kredytu w CHF.
Trudności frankowiczów wynikają głównie z tego, że wybierane przez nich kancelarie frankowe nie zapewniają im profesjonalnej obsługi. Podpisanie umowy z pierwszą kancelarią z brzegu, brak analizy umowy czy sprawdzenia opinii na temat prawnika – to tylko parę potencjalnych przyczyn, które mogą zaowocować problemami z obsługą prawną, a nawet zaważyć na wyniku postępowania sądowego.
Z tego powodu każdy frankowicz, który chciałby skorzystać z usług kancelarii frankowej, powinien pamiętać o powiedzeniu „przezorny zawsze ubezpieczony” i dokładnie przyjrzeć się jej usługom.
Jakie są zatem najważniejsze grzechy kancelarii frankowych? Warto je poznać, aby uniknąć kłopotów!
1. „Kancelaria frankowa” tak naprawdę nie jest kancelarią prawną
Niektóre firmy intensywnie reklamują swoje usługi, nie posiadając odpowiedniego doświadczenia ani kompetencji w prowadzeniu spraw frankowych. Co więcej, mogą nie działać jako kancelarie prawne!
Są to często firmy doradcze, windykacyjne, oddłużeniowe, również funkcjonujące jako spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (sp. z o.o.) lub spółki akcyjne. Zwykle zatrudniają one niedoświadczonych prawników lub nawet studentów prawa, co może negatywnie wpłynąć na jakość świadczonych usług, a w konsekwencji zaważyć na wyniku sprawy.
Na rynku działają też firmy, które jedynie zbierają oferty, a potem przekazują je do innych kancelarii. Pobierają pieniądze od klientów za pośrednictwo i nie zapewniają pełnej i fachowej obsługi.
Powinniśmy dokładnie prześwietlić podmiot oferujący usługi i unikać podejrzanych ofert, by nie okazało się, że nasza sprawa nie będzie prowadzona kompleksowo i profesjonalnie.
2. Kancelaria nie ma doświadczenia w sprawach frankowych
Dobra kancelaria frankowa powinna mieć udokumentowane doświadczenie w prowadzeniu spraw związanych z kredytami frankowymi. Unikajmy kancelarii, które są nowe, mają inną specjalizację, nie mają na koncie wielu wygranych spraw o kredyt w CHF.
Warto zwrócić uwagę na to, ile lat kancelaria działa na rynku, ile spraw frankowych zakończyła sukcesem oraz czy publikuje informacje o wygranych sprawach wraz z sygnaturami akt. Takie informacje pozwolą nam ocenić, czy jej usługi są godne zaufania.
3. Kancelaria stosuje niekorzystne dla klientów zapisy w umowach
Niektóre kancelarie stosują zasady, które mogą być niekorzystne dla klienta. Właśnie dlatego w rzeczywistości postępują tak jak banki, które zawarły klauzule abuzywne w swoich umowach. To znak ostrzegawczy, na który trzeba zwrócić szczególną uwagę, aby nie wpaść w sidła nierzetelnych firm.
Nierzetelne kancelarie frankowe stosują różne zapisy w swoich umowach z klientami, takie jak:
• Zakaz samodzielnych negocjacji z bankiem – w rezultacie ogranicza to wolność klienta do postępowania zgodnie z własnymi potrzebami. Kancelaria nalicza wtedy wysoką karę.
• Konieczność uzyskania zgody kancelarii na wytoczenie postępowania przeciwko bankowi – podobnie jak powyżej, klient nie ma może w ramach podpisanej umowy i opłaconych usług samodzielnie decydować o sprawie.
• Kara za rozwiązanie umowy przez klienta – jednocześnie kancelaria zastrzega, że wtedy, gdyby to ona zrezygnowała ze współpracy, nie ponosi żadnych konsekwencji.
• Kara za naruszenie poufności – klient nie może udostępniać żadnych informacji o podpisanej umowie osobom trzecim, w tym innym prawnikom, a nawet swojej rodzinie i znajomym.
• Wypłata pieniędzy na rachunek kancelarii – wpierw to kancelaria, a nie klient otrzymuje środki z wygranej sprawy. Także to ona decyduje o terminie ich wypłaty, co może nastąpić nawet po kilku miesiącach od wygranej w sądzie.
Oczywiście, zapisy te można podważyć w sądzie, ale oznacza to dodatkowe problemy dla frankowicza. Sprawa o takie klauzule może również ciągnąć się miesiącami, a nawet latami, co przekłada się na utratę czasu i pieniędzy.
Warto zatem dokładnie czytać umowy i unikać podmiotów, które próbują ograniczać prawa przysługujące swoim klientom i stosują powyższe zapisy!
4. Kancelaria nie podaje szczegółów wynagrodzenia
Przed podpisaniem umowy należy dokładnie zapoznać się z warunkami finansowymi współpracy i zwrócić szczególną uwagę na rozliczenia.
Najkorzystniejsze są oferty z jasno określonym stałym wynagrodzeniem, ponieważ z góry wiadomo, ile będzie kosztowała współpraca prawna z kancelarią. Klient powinien również otrzymać szczegółowe rozliczenie do wglądu, aby wiedzieć, za co dokładnie zapłacił. Rozliczenie to powinno być też ujęte w umowie.
Natomiast należy być ostrożnym wobec ofert z prowizją za sukces (success fee) oraz z zerową lub bardzo niską opłatą wstępną. Mogą wiązać się z wysokimi kosztami w przypadku wygranej sprawy. Zawsze dokładnie sprawdźmy, na czym polega takie rozliczenie i jak kancelaria rozlicza prowizję.
Co więcej, nierzetelna kancelaria może nie podać detali obliczania wynagrodzenia. W konsekwencji może pobrać od klienta opłaty za coś, czego nie zrobiła. To również może przełożyć się na duże straty finansowe.
5. Kancelaria nie daje możliwości wyboru pełnomocnika
Grzechem wielu pseudokancelarii prawnych jest także brak możliwości wyboru pełnomocnika przez klienta.
Kancelaria może zawrzeć w umowie zapis, że sama wybiera prawnika lub nawet narzuca go klientowi. Rodzi to wiele problemów, ponieważ prawnik może nie być zapoznany ze szczegółami sprawy i popełniać przez to błędy. Może być to także osoba bez doświadczenia w kredytach w CHF.
Pamiętajmy, że to właśnie my powinniśmy mieć decydujący głos w wyborze odpowiedniego pełnomocnika naszej sprawy.
Jak ustrzec się przed grzechami kancelarii frankowych?
Przed podpisaniem umowy warto zadać kancelarii kilka istotnych pytań, takich jak:
• Jakie jest Państwa doświadczenie w prowadzeniu spraw frankowych?
• Ile spraw zakończyliście Państwo sukcesem?
• W jaki sposób rozliczana jest usługa prawna – w ramach stałej opłaty czy prowizji za sukces?
• Jakie są całkowite koszty obsługi prawnej i czy istnieją dodatkowe opłaty?
• Czy mogę samodzielnie decydować o postępowaniu na każdym etapie współpracy?
• Kto będzie bezpośrednio zajmował się moją sprawą?
Odpowiedzi na te pytania pomogą ocenić profesjonalizm i rzetelność kancelarii. Dodatkowo musimy pamiętać o tym, by zapoznać się z jej umową przed złożeniem na niej swojego podpisu. Ponadto dla pewności powinniśmy sprawdzić opinie na jej temat w internecie.
Pamiętajmy, że staranne przeanalizowanie oferty kancelarii oraz dokładne zapoznanie się z warunkami współpracy pozwoli uniknąć potencjalnych problemów i zwiększy szanse na pomyślne rozwiązanie sprawy związanej z kredytem frankowym. Nie warto ryzykować, gdy w grę wchodzą tak wysokie kwoty!